Dzień organizacyjno-porządkowy :)
Dziś z racji jeszcze jednego dnia urlopu musze rozliczyć sie z hurtowniami ( styropian mam do zwrotu) oraz wykonawca posadzek. Nie obejdzie sie bez ogniska i palenia smieci .
Dziś z racji jeszcze jednego dnia urlopu musze rozliczyć sie z hurtowniami ( styropian mam do zwrotu) oraz wykonawca posadzek. Nie obejdzie sie bez ogniska i palenia smieci .
Juz po wylewkach . Za niecałe dwa tygodnie wchodzi Pan Heniu aby położyc płytki w garazu i w pomieszczeniu gospodarczym. Dziś zrobiłem sobie z zona wypad aby zorientować sie w temacie kuchnia
. Wstępne kontakty pobrane, coraz bardziej jestesmy swiadomi jakiej kuchni chcemy. Oglądaliśmy tez płytki do garazu i cos juz mamy na oku. Pomału zaczyna się wykończeniówka i czekamy jeszcze na ekipe od regipsów. Kasa idzie jak woda
Ale sami tego chcielismy
Jeden dzień i po wylewkach. Szybki etap przy całej budowie. Tak jak pisałem chłopaki od 6 rano zabrali sie do pracy. Pogoda wczoraj nie rozpieszczala, słońce na przemian z deszczem i wiatrem. Po 20 zakończyli prace.
Teraz jest super równo i czysto
Murowanie czy inne prace to pikus przy tym.
Teraz pomału posadzka bedzie nabierać białego kolorku
Kilka fotek które wczoraj zrobiłem. Środek robiony przez okno wiec jakośc słaba.
Pobudka 6 rano. O tej godzinie zjawiła sie ekipa od posadzek. Plan na dziś, zrobienie posadzek w całym domu. Zobaczymy czy starczy dziś czasu:) oby tak. Na budowe wpadł elektryk przeciągnąc kabel do sterowania podłogówka na parterze.
Ludzi co niemiara .
Wczoraj Pan Andrzej zakończył prace w całym domu związane z ogrzewaniem podłogowym. Piasek i cement został dostarczony na budowę. Jutro rano o 6 melduje sie ekipa od posadzek i zaczynaja od poddasza.
W związku tym, że mam urlop do poniedziałku Jutro chce odwiedzić firme która bedzie działać z kominkiem i podjade do Dobrodzienia( zagłebia meblarskiego)
. Może coś mi wpadnie w oko.
Oczywiście w ramach urlopu posprzątam na budowie bo ciagle produkuja sie smieci
Komentarze